• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Co chce, to robi.

Blog zastępczy, szary, pakowy, gat. II. / Albonubes: typowa szatynka.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Kategorie postów

  • literatura i język (45)
  • o sobie (234)
  • studia (25)
  • świat (140)
  • tworzenie (19)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • David Shapiro
    • Wspomnienie poety
  • Literatura
    • KU Leuven (Faculty of Arts)
    • Transpoesie
  • nauka
    • Universite Catholique Louvain
    • Uniwersytet Gandawski
    • WSZiP
  • pomoc
    • Ośrodek dla uchodźców
    • Pomagamy zwierzętom w Belgii
    • Pomagamy zwierzętom w Polsce
  • zdrowie - zespół Ehlersa Danlosa
    • EDS w Belgii
    • EDS w Polsce
    • Zespół Ehlersa Danlosa

Archiwum

  • Czerwiec 2025
  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Marzec 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021

Najnowsze wpisy, strona 100

< 1 2 ... 99 100 101 102 103 ... 110 111 >

W głosie jest człowiek

W moim studiowaniu, które toczy się online, wiele jest miłych niespodzianek. Czasem wypowiadam się podczas zajęć i wówczas docierają do mnie komentarze na temat mojego głosu, który niektórym się bardzo podoba.

W głosie podobno jest człowiek, to znaczy jakas o nim prawda. Nie jestem z mojego - głosu i człowieczeństwa - jakoś szczególnie zadowolona.

Podczas poprzedniego zjazdu dowiedziałam się jednak, że miło się słucha tego, jak mówię i co mówię.

Wczoraj powiedziano mi, że powinnam nagrywać podcasty, a ludzie by mnie słuchali.

To całkiem przyjemna myśl.

Ale tu wkracza moje dziecko Jot i mówi tak: - Twój wysoki, piskliwy głos, który buczy w głowie przez pięć godzin, jest ładny???

A dziś koleżanka dzwoni i mówi, że wysłuchała mojego nagrania w sieci (istnieje takie, gdzie czytam poezję): - Świetnie czytasz, jak aktorka!

No i teraz nie wiem, jak brzmi mój głos, i pozostaję z wątpliwościami, i tak od lat.

 

 
16 stycznia 2022   Dodaj komentarz
głos podcast studia  

Entomy i fitopy

Moi Czytelnicy, jeżeli istnieją, wiedzą, że żyję małymi historiami, których centralnym elementem są często słowa.

Kiedy ostatnio wspominałam studia (bo odświeżyłam przecież status studenta, więc powróciły i wspomnienia sprzed 25 lat), przypomniałam sobie kilka historii dojazdów pociągiem do K.

Pewnego razu jechałam ze studentami Akademii Rolniczej (dzisiaj jest to Uniwersytet). Rozmawiając o swoich studiach, przerzucali się nazwami przedmiotów. W wagonie pociągu osobowego fruwały więc "entomy" i "fitopy" - nauka o owadach i chorobach roślin. I tak te dwa barwne terminy: entomologia i fitopatologia zostały ze mną do dziś.

Innym razem wracałam do domu z K. na weekend. Pociąg był pospieszny, z przedziałami. Gdy weszłam do przedziału, okazało się, że podróżuje w nim człowiek z wilczurem. - Nie przeszkadza to pani? - zapytał pro forma, a ja odpowiedziałam, że nie, i odruchowo zwróciłam się w stronę psa, jakbym chciała go pogłaskać. Mozna powiedzieć, że od zawsze większość psów na moją sympatię reaguje adekwatnie. Tym razem cień mojego ruchu wywołał jednak psi warkot. - Niech pani nawet nie próbuje. To pies po przejściach. Znalazłem go, kiedy płynął wpół żywy rzeką z siekierą wbitą w głowę.

(Niewiarygodne, co człowiek potrafi zrobić drugiemu żyjącemu stworzeniu).

Entomy i fitopy, psy z siekierą w głowie, ludzie źli i dobrzy, wszystko w życiu się zdarza.

 

 

 
15 stycznia 2022   Dodaj komentarz
pociąg historie  

Konwalie zimą

Zatem przyjechały do mnie konwalie, prowansalskie konwalie, rzemieślnicza woda toaletowa. Zapach prawie taki, jakiego szukałam. Popsikałam się atomizerem i od razu lepiej, bo zapach prościutką droga pędzi do mózgu... Pojechałam na szczepienie, przyjęłam modernę, wróciłam do domu i wskoczyłam do ciepłej wanny. Boli mnie głowa, cóż, lepsze to niż kowid.

Zdrowia i zapachu konwalii.

 
05 stycznia 2022   Dodaj komentarz

Plany, obietnice, kryzysy i zgrzyty

Minęły mi ferie świąteczne i zaczął się rok nowy, 2022. Podoba mi się nagromadzenie w tej liczbie tłustych dwójek. Ponieważ dziwnie lubię liczby parzyste. Nie żeby mnie jakoś te liczby chroniły od nieszczęść tego świata, ale parzyste są jakoś bardziej od nieparzystych gościnne i uśmiechnięte. (Z wyjątkiem 2020, który chciał nas złamać). Dodatkowo w  tym roku skończę parzystą liczbę lat.

Miniony rok był  trudny w sposób ciekawy - i wyczerpał moje zasoby psychiczne i finansowe, stanęłam więc u progu kryzysu, kryzysu drugiej połowy życia. Dlatego fakt, że ostatni tydzien roku oznacza dla mnie wolne od pracy, jest błogosławieństwem. Jeszcze kilka lat temu powiedziałabym, że to oznaka lenistwa, ale dziś jestem mądrzejsza życiowo i bez szemrania korzystam z wolnego.

Miałam górne plany, których w ogóle nie zrealizowałam, i wcale się nie wstydzę.

Głównie spałam - należało mi się.

Chciałam napisać dwa eseje zaliczeniowe na moje studia - a zapisałam dwa zdania.

Chciałam zredagować tekst wywiadu z niewidomą koleżanką o jej strategiach uczenia się - nie zrobiłam transkrypcji.

Chciałam zredagować tekst ze spotkania ze słoweńskim pisarzem Drago Jancarem, na którym byłam 1 grudnia - nie zredagowałam.

To tyle nieosiągnięć przełomu roku. Może będzie lepiej.

Tego sobie życzę.

Ja, Albonubes.

 

 
05 stycznia 2022   Dodaj komentarz
rok zasoby kryzys liczby  

Gwiazda

Udzieliłam ostatnio wywiadu, więc poczułam się jak gwiazda rocka. Czego chyba nie lubię, ale z drugiej strony nie chciałam się wymigiwać. Wywiad dotyczył moich spraw zawodowych i okołozawodowych - tych drugich głównie, bo robiąc coś ponad to, co muszę, stałam się niejako znana kolegom z innych działów. Zapytano mnie o różne rzeczy, między innymi o to, dlaczego lubię język hiszpański (który znam średnio, ale za to lubię ponadprzeciętnie). Odpowiedziałam: bo to język samogłoskowy, który ma wiele otwartych sylab. Czyli jest łatwy w wymowie. No i post factum zdałam sobie sprawę, że moje ulubione słowa w tym języku to: tempranillo, garnacha, macabeo... czyli szczepy winorośli. Co w tym złego? Czy to wina wina, że jest napojem bogów? Właśnie wybieram się do sklepu, żeby zakupić coś dobrego na sylwestra. Może będzie to rioja albo cava, czyli zastępnik szampana dla ubogich.

Pięknym słowem jest też barrocco - to moja ulubiona mieszanka kawy. Dokupuję ją sobie latem, a w ubiegłym roku sprowadziłam ją sobie na święta. Skoro kawa jest pyszna, to nie bójmy się reklamy - firma mieści się w hiszpańskiej Murcji, ale ma też stoiska w Walencji i można zamówić ją tutaj:  kawa

A poza tym i na koniec - życzę sobie wszystkiego dobrego na ten nowy roczek. Łatwych wyborów, nadarzających się okazji i tyle tylko pracy, ile się chce i potrzebuje. I tego też życzę tym, co mi dobrze życzą.

 
29 grudnia 2021   Dodaj komentarz
< 1 2 ... 99 100 101 102 103 ... 110 111 >
Albonubes | Blogi