Minął rok
Dziś mija rok odkąd opuścił ten świat poeta David Joel Shapiro.
Zostawiam tu dla niego taki kwiat.
Blog zastępczy, szary, pakowy, gat. II. / Albonubes: typowa szatynka.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Dziś mija rok odkąd opuścił ten świat poeta David Joel Shapiro.
Zostawiam tu dla niego taki kwiat.
Bardzo plastyczny, jak zwykle. W tym śnie byłam bardzo skuteczna - udzielałam informacji, pomagałam, organizowałam. Rzecz działa się w mojej pracy, w wydziale, w którym pracowałam przed sześciu laty. Za moją pomoc dziękowało mi kilka osób, którzy z moich informacji korzystali. - Oni [nasi koledzy w ogóle] są jak śmietanka - powiedziała jedna z tych postaci, wyglądająca jak moja daleka koleżanka V. - a ty przy nich jesteś jak... margaryna.
- Jak masło! - zawołałam i się obudziłam.