Kicha(m)
Wczoraj na kursie języka bułgarskiego, na pytanie o samopoczucie, odpowiedziałam: - Kicham i kaszljam.
Czy to nie fascynujące, że mimo dzielącej nas odległości, mimo że Słowianie rozeszli się w różne strony tysiąc z kawałkiem lat temu, nadal - po polsku i po bułgarsku - kicham, po prostu kicham? No właśnie, kicham dubeltowo.
PS. Owszem, Bułgarzy niezupełnie są Słowianami, ale używają języka z grupy słowiańskiej.
PS'. Czasowniki "kicham" i "kaszljam" poznałam na chwilę przed zajęciami, studiując listę, jaką udostępniła nam pani Ż.