Prawie gotowe
Powoli kończę książeczkę o Tamarze Cygler, dziecku Holokaustu z mojego miasta. Nie bez wątpliwości i trudności. Mam nadzieję, że skończą się złe sny, bo oddałam już sprawiedliwość tym, którzy odeszli, ale pamięć po nich będzie trwać.
Czy ktoś to opublikuje, to zupełnie inna rzecz. Ale zależy mi, aby chociaż fragmenty były dostępne publiczności. Ta historia to część historii Żydów polskich, część historii Polski. Ostrzeżenie przed tym, co może się stać, gdy zaczyna się dzielić ludzi wedle takich kryteriów, jak wyznanie czy wygląd...