ciemno, ciepło, cicho
dla Zo.
Wcale nie umarłam tylko
musiałam się schować
i leżę cichutko
nic mnie nie wywabi
z brukselskiego bruku
i z ardeńskich wód
w każdym z tych miejsc
gdzieśmy płakały
gdzieśmy się bawiły...
wybuchające stacje i lotniska
amatorskie bomby
nie zawrócą mnie;
nie zawrócą mnie
nienawistne komentarze
udawany żal
pod wpisami o życiu
które będzie trwało
w tle
tak się cieszę
że byłam
poza tym
nie zapomnij mnie
a będę była