• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Co chce, to robi.

Blog zastępczy, szary, pakowy, gat. II. / Albonubes: typowa szatynka.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Kategorie postów

  • literatura i język (45)
  • o sobie (230)
  • studia (25)
  • świat (137)
  • tworzenie (19)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Czerwiec 2025
  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Marzec 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021

Archiwum czerwiec 2022, strona 1

< 1 2 3 >

Upał i po

Padało

jestem

wchmuręwzięta

 
24 czerwca 2022   Dodaj komentarz
o sobie  

Na barokowo

Mam wakacje od studiów, więc uwolniona głowa szuka sobie roboty. Robię notatki do prezentacji-zaliczenia o literaturze Baroku. Siedzę na balkonie z tomem barokowej poezji (wydanie BN - Biblioteki Narodowej, cudo) i czytam sobie o konceptach, emblematach, ikonach, hiperbolach i trzynastozgłoskowcach. Tym żyłam w 1993 r., przygotowując się do olimpiady przedmiotowej: literaturą staropolską.

Człowiek baroku był zupełnie współczesny, żył w warunkach płynnej rzeczywistości, którą współtworzyły czasy nieustannych wojen (tureckich, rosyjskich, szwedzkich), rokoszów, sejmików, elekcji i sporów. Czasy paradoksów. Barokowi ludzie nie mieli telewizji ani internetu, pisali więc sporo wierszy, które miały szczęście dotrwać do naszych czasów (Wacław Potocki - 3 000 utworów - szacun). Wiersze te krążyły najczęściej w odpisach wśród bliskich i przyjaciół, choć przecież wynalazek druku miał się dobrze. Były to zarówno teksty o najwyższym stopniu wyrafinowania, erudycyjne, jak i zwykłe obscena.

Siedzę więc sobie na balkonie, rozmyślam, wciągam do płuc chłodne po deszczu powietrze. Myślę, że niewiele się w ludziach zmieniło od siedemnastego wieku. Może tylko sztafaż, zewnętrzna powłoka.

 
19 czerwca 2022   Dodaj komentarz
studia   poezja balkon  

Decline

Ciekawie jest patrzeć na te wszystkie procesy upadku własnego ciała, czyli jedynego domu-wehikułu, jaki mamy. Rozłożone w czasie, a nieuchronne. Wcale nie chodzi o żadne zmarszczki (ci, którzy mi źle życzą, mylą się, mówiąc, że się ich boję) ani siwe włosy, a o luźną skórę, zapadające się policzki i stopniowy zanik mięśni. Senność przychodzi już po dziewiątej wieczorem, chociaż zawsze się było nocnym markiem, a blady świt już budzi, niewyspaną i sztywną od spania w jednej pozycji. A do zalet przekwitania zaliczyć trzeba coraz solidniejszy spokój wewnętrzny i zgodę na to, co jest, no bo co ma być? Na końcu jest koniec, a człowiek jest "błysk, bąbel, by go królem zwano".

 
19 czerwca 2022   Dodaj komentarz
o sobie  

Trzy karty

Mój dziadek wyjawił raz swojemu zięciowi - a mojemu ojcu - że przeżył kiedyś w młodości załamanie. Otóż, gdzieś tak około roku 1936, poszedł na jarmark czy też targ ze wszystkimi oszczędnościami, a było to dwadzieścia pięć złotych. Pieniądze te jednak wydał, czyli w całości  przegrał, grając w trzy karty. Myślałem, żeby się powiesić, powiedział dziadek. Który w oczach swojego zięcia, a także moich, nie był kimś, kto przegrywa oszczędności w karty, a tym mniej kimś, kto mógłby z tego powodu chcieć skończyć z sobą.

 

Za te pieniądze miał kupić coś dużego.

 

Dalszy tok wydarzeń pokazuje, że się nie powiesił i wiele lat później (jakieś trzydzieści osiem) został moim dziadkiem.

 

Jestem do dziadka pod wieloma względami podobna. Wczoraj właśnie osiągnęłam pewien kres wytrzymałości na przeciwności losu, a wszystko to bez hazardu, tyle że kieszenie tak samo puste.

 

Jak poradzić sobie z kolejnym rozczarowaniem? Przeczekać? Jak długo czekać? I na co?

 
17 czerwca 2022   Dodaj komentarz
o sobie   dziadek  

Kwalifikacja

Wczoraj skończyłam studia podyplomowe - zdalnie. Pierwotnie miałam w tym celu pojechać do W., ale gdy okazało się, że obrona będzie online, postanowiłam zredukować koszty i wyprawa się nie odbyła. Next time.

 

Jestem zatem wykwalifikowanym nauczycielem języka polskiego jako obcego. Kiedy zaczynałam studia, było to raczej hobby; teraz okazało się, że jest konieczność, by polskiego uczyć (się), więc jest rynek. Ale ja to robię jako wolontariusz - i także zdalnie.

 

W przyszłym roku zostanę też, mam nadzieję, polonistką w pełnym tego słowa znaczeniu. Czego zawsze chciałam, ale wstydziłam się spróbować. Zajęcia zaczęliśmy już w tym semestrze; mam do przeczytania "Cierpienia młodego Wertera", a do napisania prezentację na temat baroku, który pasjami uwielbiam i który ma wiele wspólnego z płynną rzeczywistością za naszymi oknami.

 

Sama obrona była bardzo krótka, a w ramach pytania o komunikację międzykulturową pozwoliłam sobie przywołać przykład obecnego trenera kadry Czerwonych Diabłów, który porozumiewa się z francusko- i niderlandzkojęzycznymi kadrowiczami w języku trzecim, czyli po angielsku.

 

Takie ze mnie filo-looo.

 

 

 
12 czerwca 2022   Dodaj komentarz
studia   polski język obrona  
< 1 2 3 >
Albonubes | Blogi