• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Co chce, to robi.

Blog zastępczy, szary, pakowy, gat. II. / Albonubes: typowa szatynka.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Kategorie postów

  • literatura i język (45)
  • o sobie (230)
  • studia (25)
  • świat (137)
  • tworzenie (19)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Czerwiec 2025
  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Marzec 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021

Archiwum 16 maja 2021

Dziura w ziemi

Zaczęłam w tym semestrze studiować. Studiować po długiej przerwie. Rzecz dzieje się zdalnie. Myślę sobie, że jest to jedna z najlepszych stron zarazy, która nas od ponad roku trzyma w szachu. Mam więcej czasu netto; donikąd nie dojeżdżam, znikąd nie przyjeżdżam, siedzę w granatowym fotelu przykryta białą narzutką z napisem "carpe diem" (sic!) i uczestniczę w dziesiątkach kursów z kilku różnych dziedzin... Kursy są płatne (studia) albo bezpłatne, w każdym razie korzystam, ile mogę. A siedzę przykryta, ponieważ w mieszkaniu panuje chłód, a to dlatego, że mamy zimną wiosnę tego roku. Studia toczą się więc online. Jednym z przedmiotów jest stylistyka języka polskiego, co obejmuje dialekty i gwary; zaliczenie polegać ma na przygotowaniu prezentacji nt. gwary swojego regionu.

Dobra.

Pomysł bardzo mi się spodobał i szybko przystąpiłam do rzeczy. Nie ma zbyt wielu źródeł naukowych poświęconych gwarze Zagłębia (zagłębie = dziura w ziemi i tyle), dlatego muszę opierać się na publikacjach prasowych. Dodatkowo korzystam ze wspomnień języka, jakiego używali moi dziadkowie, a szczegolnie babka (dziś miałaby 108. urodziny). Żeby choć trochę zainteresować moich kolegów, postanowiłam dorzucić slajd z lista sławnych osób, które w Zagłębia się wywodzą, żyjących bądź nie. Wikipedia podpowiedziała mi nazwisko niejakiego Dawida Wdowińskiego. Poszłam tym tropem i okazało się, że to fascynująca postać. Dr Wdowiński urodził się w Będzinie, a zmarł w USA. Kształcił się w Brnie, Wiedniu i Warszawie, był neurologiem i psychiatrą, zaś w Nowym Jorku praktykował jako psychoanalityk. Zeznawał w procesie Eichmanna. W latach 60. XX wieku napisał książkę poświęconą powstaniu w getcie warszawskim - był bowiem jednym z jego przywódców. W odróżnieniu od Marka Edelmana - syjonistą.

Zaskoczona informacją o tym, że powstanie przeżył jeszcze jeden z jego przywódców, szukałam i znalazłam: kupiłam książkę dra Wdowińskiego, która nosi tytuł "And we are not saved". Ten tytuł to cytat z Księgi Jeremiasza, którego polskie tłumaczenie brzmi: "A my nie jesteśmy wybawieni" ("Minęły żniwa, skończyła się letnia pora,
a my nie jesteśmy wybawieni"). Książkę,ściągnięta za jakieś trzy dolary późną nocą, szybko przewertowałam. Tchnęła smutkiem i rozpaczą Holokaustu. Pomyślałam: może przetłumaczę kilka fragmentów, bo jest tam wiele celnych, ciągle aktualnych myśli.

Dr Wdowiński napisał tę książkę późno, po namowach pewnego dziennikarza. Szukał bowiem języka do opowiedzenia tej strasznej historii - tak jak Miron Białoszewski szukał języka do opisu powstania warszawskiego.

 

16 maja 2021   Dodaj komentarz
Holokaust   dialekt   zagłębie  

Tragedia

Tragedia w sensie greckim polega na napięciu czy pęknięciu między koniecznością a zobowiązaniem. To właśnie tragiczny wybór między czymś, co jest złe, i czymś, co się źle dla nas skończy.

 

16 maja 2021   Dodaj komentarz
literatura i język   konieczność  
Albonubes | Blogi