• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Co chce, to robi.

Blog zastępczy, szary, pakowy, gat. II. / Albonubes: typowa szatynka.

Kategorie postów

  • literatura i język (45)
  • o sobie (230)
  • studia (25)
  • świat (137)
  • tworzenie (19)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • David Shapiro
    • Wspomnienie poety
  • Literatura
    • KU Leuven (Faculty of Arts)
    • Transpoesie
  • nauka
    • Universite Catholique Louvain
    • Uniwersytet Gandawski
    • WSZiP
  • pomoc
    • Ośrodek dla uchodźców
    • Pomagamy zwierzętom w Belgii
    • Pomagamy zwierzętom w Polsce
  • zdrowie - zespół Ehlersa Danlosa
    • EDS w Belgii
    • EDS w Polsce
    • Zespół Ehlersa Danlosa

Kategoria

O sobie, strona 7

< 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 45 46 >

Prognoza i rzeczywistość

Dziś prognoza pogody i to, co za oknem, rozjechało się dość znacząco. Po raz pierwszy od dwóch tygodni zebrałam się do wyjścia na siłownię pod chmurką, sprawdziwszy w Accuweather, co mnie czeka. Bo tak naprawdę chciałam się wygrzać - w pracy mam zimno i potrzebowałam ciepła, żeby naładować baterie. Ale potrzeba ruchu jest nadrzędna wobec potrzeby zawinięcia się w koc, zatem wyszłam.

 

Kiedy otworzyła się brama garażu, na głowę i rower polało mi się rzęsiście. Deszcz! Powahawszy się trochę, pojechałam poćwiczyć.

 

Droga jest taka: pod górkę - lekko z górki - ostro pod górkę. Idealnie, ponieważ wracając z siłowni napotka się mniejszy opór. Ale dlaczego w niedzielne popołudnie ulicami jeżdzi tyle samochodów? Trochę się zawsze boję, kiedy mnie wyprzedzają (co od kilku tygodni jest w mojej gminie zabronione).

 

Złota jesień ustąpiła zgniłej; łąka pokryta jest opadłymi liścmi. Ćwiczenie w deszczu jest takie samo, jak podczas suchej pogdy, z tym że jest mokro w tyłek, a ręce ślizgają się na uchwytach urządzeń. Po pół godzinie od wilgoci ścierpły mi palce.

 

Jak zwykle słuchałam podkastów: K3 Dariusza Bugalskiego i Forum z KQED. Bugalski rozmawiał o uprawianiu midnfulness w walce z bólem, a na Forum wystąpił raper Lyrics Born (wcale nie jest czarny!), mówiący o tym, że rap łączy to, co wysokie i niskie, i dlatego jest to sztuka typu "dla każdego coś miłego".

 

Boli mnie wszystko, więc nie wiem, czy mindfulness coś by dało.

 

Najprzyjemniej jest wracać do domu, do ciepła, żeby wytrzeć łeb ręcznikiem i zrobić sobie gorąca herbatę.

 

A teraz jestem po obiedzie, zjadłam ciasto, popijam czerwone wino. Trzeba się tym cieszyć.

 

Bo myślę sobie, że nikomu nie jestem już potrzebna. Jot jest dorosły i prawie samodzielny. W pracy łatwo by było mnie zastąpić. Koty nie zauważyłyby różnicy.

 

Czyli liczę się tylko sama dla siebie. Dlatego okrywam się wełnianym kocem i zagryzam ciastem czerwone wino.

 
17 listopada 2024   Dodaj komentarz
o sobie  

W kinie jak w życiu

Od tygodnia budzę się z bolącą głową i próbuję wyczaić, o co chodzi.

 

Wczoraj zmusiłam się, żeby pójść do kina. Typowe, znaczy, chciałam iść na pewien film dla dzieci, którego recenzja wyglądała obiecująco, ale nie miałam siły, by się zwlec. Jednak w końcu ruszyłam w drogę, a droga jest prosta i liczy sobie dwa kilometry. Po drodze podziwiałam jesienne liście i walczyłam z zawrotami głowy. To pewnie zatoki - zatkane od kwasu żołądkowego, który wędruje aż tak daleko, gdy śpię.

 

Przed kinem kolejka była nieoczekiwanie długa. I gdy tak stałam, zobaczyła mnie i do mnie dołączyła Ju., z która i tak umówiona byłam na niedzielę. I tak poszłyśmy do kina we dwie, choć mamy łącznie 101 lat, a film był dla dzieci od lat 6.

 

Film o dzikim robocie wychowującym gąsiątko nie rozczarował - traktował o trudach rodzicielstwa. "Do tego się nie można przygotować - mówi oposica, matka siedmiorga - trzeba improwizować."

 

Dziś dalej walczę z wydzieliną z zatok, między innymi za pomocą inhalatora dla astmatyków. Mam czasem dość, zwłaszcza słabości swojego ciała.

 
02 listopada 2024   Dodaj komentarz
świat   o sobie  

Koniec antycyklonu

Ale nie cyklon, rzecz jasna.

 

Wyszłam rano z domu optymistycznie beztrosko, bo tylko w bluzie i szalu, bez kurtki. Zaś kiedy siedziałam w biurze i klepałam w klawiaturę, za szybą zaczęło się zwyczajne jesienne przedstawienie, czyli deszcz poziomy - mżawka.

 

Jakoś dotarłam do domu, wszak jestem nie z cukru zrobiona.

 

 
29 października 2024   Dodaj komentarz
o sobie  

Antycyklon trzyma się mocno

Za oknem mamy antycyklon, czyli piękną pogodę bez wiatru - co skutkuje złą jakością powietrza. Mimo to zrobiłam niedzielny trening i pojeździłam na rowerze. Trening był leniwy, ze słuchaniem wróżek. Plac ćwiczeń jak zawsze pusty. Między stokrotkami suche liście i skończyły się już kasztany jadalne. Jesień na całego.

 

Niedługo rozpada się, liście zbrązowieją i spadną, powietrze będzie ciągnąć chłodem i zgnilizną. I tylko nadzieja zostanie, że dotrwamy do wiosny. Kolejnej.

 

 
27 października 2024   Dodaj komentarz
o sobie  

Cierpienie na życzenie

Poddałam się dziś podwójnemu szczepieniu: przeciwko grypie (lewe ramię) i kowidowi (prawe ramię). Z początku bardziej dokuczało mi ramię grypowe, ale teraz, wieczorem, kowid zyskuje przewagę.

 

Pierwszy raz szczepiłam się na koszt pracodawcy. Robię to teraz, żeby uzyskać odporność, zanim deszczowa, zgniła pogoda spowoduje, że wirusy zaczną krążyć szybciej i dążyć do skolonizowania naszych nosów i tak dalej.

 

 

Myślę, że szczepienia są wielkim tryumfem nauki i ogromną zdobyczą dla ludzkości. Zafascynowały mnie, odkąd jako ośmiolatka obejrzałam w TV miniserial o Ludwiku Pasteurze (prawdopodobnie było to ten film). Pasteur opracował między innymi szczepienie przeciwko wściekliźnie, a dodatkowo zapisał się w historii przemysłu spożywczego jako autor metody konserwacji żywności - pasteryzacji... Otwierając słoik ogórków kiszonych, zawsze myślę o tym wybitnym naukowcu, którego za życia nie poważał specjalnie świat medyczny (nie był lekarzem).

 

Warto pamiętać, że foliarstwo, płaskoziemstwo i niewiara w szczepionki są sponsorowane przez naszych nieprzyjaciół ze Wschodu.

 
23 października 2024   Dodaj komentarz
o sobie  
< 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 45 46 >
Albonubes | Blogi