Powrót na stare śmieci
Ciekawe, czemu dom kojarzy się ze śmieciami.
Wczoraj w nocy wróciłam wraz z Jotem z krótkich wakacji w Hiszpanii. W ciągu dwóch godzin, podróżując z zachodu na wschód, z palącego słońca dostaliśmy się pod lejący deszcz, gdzie różnica temperatur wyniosła ponad dziesięć stopni. Dla organizmu, zwłaszcza po pięćdziesiątce, to jest wyzwanie.
Wstałam zupełnie połamana i zmęczona. Aktualnie pozbywam się rzeczonych śmieci, piorę ubrania i czyszczę walizki. Mam jeszcze cztery dni urlopu.
Dodaj komentarz