Elan vital
Poszukuję od ponad tygodnia energii do życia. Siedem dni na antybiotyku wybiło we mnie bakterie i ochotę na cokolwiek. Wydaje mi się, czuję, że zużyłam wszystkie swoje zasoby, materialne i niematerialne. Spotkania z psychopatycznymi manipulatorami zniechęcają mnie do kontaktu z ludzkością w ogóle, choć wiem przecież, że tylko ułamek ludzi jest "bez serc, bez ducha".
Może mi przejdzie, może nie.
Wczoraj w przerwie obiadowej, będąc w pracy, wyszłam do pobliskiego parczku. Tam posiedziałam w piekącym słońcu, pochodziłam pod cienistymi drzewami... Patrzyłam na innych, spacerowali z psami, robili zakupy, wrzucali butelki do pojemników na surowce wtórne.
Nie wiem, co ich napędza. Nie mam sił.
Dodaj komentarz